Denpasar

Musimy przedłużyć nasze wizy. Jeszcze nam się nie kończą, ale mamy je tylko na 30 dni, a tu jest okazja. Procedura jest długa i normalnie wymaga minimum 5 dni (roboczych). Ale… za odpowiednią opłatą (niewykluczone, że część jest łapówką dla urzędnika) agencje są w stanie zaoferować super-ekspres! Jednego dnia rano przyjadą do ciebie do hotelu po paszporty (i opłatę), później musisz w połowie dnia pojechać do urzędu imigracyjnego aby dać się sfotografować i pobrać odciski palców, a następnego dnia rano przywiozą ci paszporty z elegancko przedłużonymi wizami 😉
Oddajemy więc paszporty i pożyczamy motorek na 2 dni (za 300tys). Od razu jedziemy do serwisu Sony z obiektywem po czym do Imigrasi dać się sfotografować i pobrać odciski palców. Pod wieczór natomiast na pobliską plażę na której rozłożyły się knajpki ze swoimi stolikami i parasolami. Jemy najdroższą, jak do tej pory w Indonezji kolację 🙂