Lobuche

Kolejny dzień to dość dużo podejścia, bo aż na 4900 m n.p.m. do Lobuche. Idzie się dobrze, widoki rewelacyjne. Mniej więcej w połowie drogi mijamy czorteny poświęcone Szerpom którzy zginęli w górach. Jest ich wiele i daje to wszystko do myślenia. Czy szli tam sami? Pewnie nie. Pewnie brali udział w wysokogórskich ekspedycjach organizowanych przez ludzi zachodu. Czy więc byli po prostu w pracy? Jak w takim razie traktują góry? Czy chcą je też zdobywać?