Przed świtem statek rusza. Wychodzimy oglądać pierwszy z Trzech Przełomów – Qutang Xia (瞿塘峡), długość – 8km. Jednak ciągle jest na tyle ciemno, że niewiele widać. Wkrótce stajemy w Wushan, skąd od razu (o 6:30 rano) ruszamy na wycieczkę do Trzech Małych Przełomów (小三峡 / Xiao Sānxiá) (150元). Wszyscy poza nami to chińscy turyści i przewodniczka, cały czas mówiąca coś po chińsku przez megafon! Małe Przełomy nie robią dużego wrażenia… Ciekawe jak wyglądało to zanim woda została podniesiona o 135m…?
Po powrocie kontynuujemy rejs. Drugi z „dużych” przełomów, Wu Xia (巫峡), długi na 45km, przy zamglonej pogodzie robi nadal (tj. pomimo wysokiego już stanu wody) duże wrażenie.
Przełom trzeci, Xiling Xia (西陵峡) jest jeszcze dłuższy (65km), ale już szerszy. Mijamy go koło godziny 19-tej.
Następnie można kupić wycieczkę na Zaporę Trzech Przełomów (Three Gorges Dam / 长江三峡大坝 / Chángjiāng Sānxiá Dà Bà) (120元). Statek zatrzymuje się przed śluzami i ludzie wychodzą. My płyniemy dalej. Pierwsza śluza jeszcze jest nieczynna. Po pierwszym śluzowaniu jesteśmy 10m niżej. Każde następne to kolejne 20m. Śluzy są ogromne. Wzdłuż mieści się kilka dużych statków i dodatkowo dwa mniejsze i barka w poprzek! Jako, że każde śludowanie trwa kilkadziesiąt minut i robi się ciemno, idziemy spać…
Zapraszam do pełnej relacji i galerii zdjęć w dzienniku podróży: